INTONUJ HARE KRYSZNA I BĄDŹ SZCZĘŚLIWY/A!
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Bardzo fajnie. Ja nie kwestionuję Purnaprajny. Mówię jaki jest mój nastrój i uczucia, przepraszam, że ci nie pasuje. Nie skupiałem się na tym kto pisze ale na nastroju jaki mam czytając co wyżej. W zależności od przeżyć, doświadczeń, empatii, stereotypów, własnej natury, będziemy różnie odbierać te same sytuacje. Ponieważ kazdy z nas urodził się pod inną gwiazdą (jak to mówią po laicku), dlatego będziemy mieli rożne nastroje, co nie świadczy jeżeli nawet są różne, że są złe, że tylko jeden nastrój moze obejmować jedno zagadnienie. Tak jak dla jednej osoby możesz być ojcem a dla drugiej synem, co nie znaczy, że jedna z tych relacji musi być zła albo taka sama jak dla kogos w tym samym połozeniu. Sprawa uczuć jest indywidualna. Tu chodzi o wyrażanie nastroju. A może podszyty jest sentymentalizmem i trzeba go skorygować. Rozumiem nastrój osób z poczuciem humoru, ale sam miewam różne i nie zawsze humor na mnie zadziała, wtedy mogę napisać co ja czuję.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Masz całkowitą rację w kwestii tego, ze daną osobę każdy będzie odbierał różnie i różne są tego powody, mi tylko o to chodzi, że np mi taka powierzchowność się akurat podoba, ale to nie zależy od mojej znajomości osoby tylko jej wyczucia, zresztą nawet gbybym go poznał osobiście to niewiele zmieni, bo nie da się poznać drugiej osoby zawze będziemy mieć jakieś wyobrażenia tylko, no nie? Natomiast jest rzeczą zupełnie naturalna, że jedna i ta sama osoba u różnych ludzi może wzbudząc wręcz przeciwne reakcje, no bo jest tak jak sam napisałeś.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ja nawet jak ogladam komedię to większośc scen z przeciętnej komedii jest dla mnie dramatem.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Arkadiusz pisze:Ja nawet jak ogladam komedię to większośc scen z przeciętnej komedii jest dla mnie dramatem.
Ale na to jest remedium - po prostu nie oglądać
Ja mało oglądam, właściwie wcale tv, ale z komedii uwielbiam HIacyntę Bukiet inne (szczególnie z tym takimwysokim siwym amerykaninem- akademia poicyjna itp - lub tym ciemnoskórkym Murphi czy jakoś tak), to mnie drażnią!
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Yoko Ono: Jeśli sama mantra ma taką moc, to czy ma znaczenie, skąd ją otrzymujemy?
Śrila Prabhupad: Tak. To ma znaczenie. Na przykład mleko jest pożywne. Każdy o tym wie. Ale jeśli dotknie go swymi zębami wąż, wówczas nie jest już dłużej pożywne. Staje się trucizną.
Yoko Ono: Tak, ale mleko jest materialne.
Śrila Prabhupad: Jest materialne, ale ponieważ starasz się zrozumieć tematy duchowe swoimi materialnymi zmysłami, musimy używać materialnych przykładów.
Yoko Ono: Nie wydaje mi się, żebyś musiał to tłumaczyć w materialny sposób. Chciałam powiedzieć, że mantra nie jest materialna. Powinna być czymś duchowym. Dlatego nie wydaje mi się, żeby ktoś mógł ją zepsuć. Zastanawiam się, czy rzeczywiście można zepsuć coś, co nie jest materialne.
Śrila Prabhupad: Ale jeśli mantra nie dociera do ciebie właściwą drogą, to może nie być rzeczywiście duchowa.
John Lennon: Skąd można to wiedzieć? W jaki sposób można to rozpoznać? W takim razie, jak którykolwiek z twoich uczniów czy któreś z nas, czy ktokolwiek, udając się do jakiegoś mistrza duchowego, może poznać, czy jest on prawdziwy czy nie?
Śrila Prabhupad: Nie powinieneś iść do jakiegokolwiek mistrza duchowego.
(Prawda i Piękno - rozdział 1)
Śrila Prabhupad: Tak. To ma znaczenie. Na przykład mleko jest pożywne. Każdy o tym wie. Ale jeśli dotknie go swymi zębami wąż, wówczas nie jest już dłużej pożywne. Staje się trucizną.
Yoko Ono: Tak, ale mleko jest materialne.
Śrila Prabhupad: Jest materialne, ale ponieważ starasz się zrozumieć tematy duchowe swoimi materialnymi zmysłami, musimy używać materialnych przykładów.
Yoko Ono: Nie wydaje mi się, żebyś musiał to tłumaczyć w materialny sposób. Chciałam powiedzieć, że mantra nie jest materialna. Powinna być czymś duchowym. Dlatego nie wydaje mi się, żeby ktoś mógł ją zepsuć. Zastanawiam się, czy rzeczywiście można zepsuć coś, co nie jest materialne.
Śrila Prabhupad: Ale jeśli mantra nie dociera do ciebie właściwą drogą, to może nie być rzeczywiście duchowa.
John Lennon: Skąd można to wiedzieć? W jaki sposób można to rozpoznać? W takim razie, jak którykolwiek z twoich uczniów czy któreś z nas, czy ktokolwiek, udając się do jakiegoś mistrza duchowego, może poznać, czy jest on prawdziwy czy nie?
Śrila Prabhupad: Nie powinieneś iść do jakiegokolwiek mistrza duchowego.
(Prawda i Piękno - rozdział 1)
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Yoko Ono: Widzę pewną niekonsekwencję w tym, co mówisz. Powiedziałeś, że najpotężniejszym słowem jest Hare Kryszna. Jeśli to prawda, to dlaczego mielibyśmy zadawać sobie trud i wymawiać jakiekolwiek inne słowa? Czy jest to konieczne? Dlaczego zachęcasz nas do pisania piosenek innych niż Hare Kryszna?
Śrila Prabhupad: Intonowanie mantry Hare Kryszna jest procesem polecanym dla oczyszczenia naszych serc. Zatem ten, kto regularnie intonuje Hare Kryszna, nie musi robić niczego innego. Już znajduje się na właściwej pozycji. Nie musi czytać żadnych książek.
Yoko Ono: Tak. Zgadzam się. Dlaczego więc mówisz, że pisanie piosenek, mówienie i temu podobne rzeczy, są w porządku? Czy to nie strata czasu?
Śrila Prabhupad: Nie. Nie jest to stratą czasu. Na przykład, Pan Śri Caitanya Mahaprabhu spędzał większą część Swojego czasu po prostu na mantrowaniu i śpiewaniu. Był sannyasinem, osobą w wyrzeczonym porządku życia. Wielcy sannyasini krytykowali Go mówiąc: "Zostałeś sannyasinem, a mimo to nie czytasz Vedanta-sutry. Jedynie śpiewasz i tańczysz". W ten sposób skrytykowali Go za bezustanne intonowanie Hare Kryszna. Ale kiedy Pan Caitanya Mahaprabhu spotykał takich zatwardziałych uczonych, nie pozostawał cicho. Ustanowił On intonowanie Hare Kryszna na podstawie dowodów z pism wedyjskich.
Mantrowanie dla osiągnięcia wyzwolenia
Aby osiągnąć wyzwolenie wystarczy intonować Hare Kryszna. Co do tego nie ma wątpliwości. Ale jeśli ktoś pragnie zrozumieć mantrę Hare Kryszna przez filozofię, studia czy Vedantę, to nie brakuje nam informacji. Mamy wiele książek. Nie znaczy to jednak, że mantra Hare Kryszna jest w jakiś sposób niepełna czy niewystarczająca i dlatego polecamy książki. Mantra Hare Kryszna jest wystarczająca. Ale kiedy Pan Caitanya Mahaprabhu intonował, musiał czasami stawiać czoła takim naukowcom jak Prakaśananda Sarasvati i Sarvabhauma Bhattacarya. I wówczas gotów był prowadzić z nimi dysputy na podstawie Vedanty. Nie możemy być niemowami. Jeśli przychodzi ktoś, aby dyskutować o filozofii Vedanty, musimy być na to przygotowani. Kiedy nauczamy, różni ludzie zadają nam pytania. Powinniśmy umieć na nie odpowiedzieć. Ale poza tym mantra Hare Kryszna jest wystarczająca. Nie wymaga ona żadnego wykształcenia, żadnego oczytania czy czegokolwiek innego. Przez samo intonowanie Hare Kryszna możesz osiągnąć najwyższą doskonałość. To fakt.
(Prawda i Piękno - rozdział 1 - Każdy mówi, że jego ścieżka jest najlepsza)
Śrila Prabhupad: Intonowanie mantry Hare Kryszna jest procesem polecanym dla oczyszczenia naszych serc. Zatem ten, kto regularnie intonuje Hare Kryszna, nie musi robić niczego innego. Już znajduje się na właściwej pozycji. Nie musi czytać żadnych książek.
Yoko Ono: Tak. Zgadzam się. Dlaczego więc mówisz, że pisanie piosenek, mówienie i temu podobne rzeczy, są w porządku? Czy to nie strata czasu?
Śrila Prabhupad: Nie. Nie jest to stratą czasu. Na przykład, Pan Śri Caitanya Mahaprabhu spędzał większą część Swojego czasu po prostu na mantrowaniu i śpiewaniu. Był sannyasinem, osobą w wyrzeczonym porządku życia. Wielcy sannyasini krytykowali Go mówiąc: "Zostałeś sannyasinem, a mimo to nie czytasz Vedanta-sutry. Jedynie śpiewasz i tańczysz". W ten sposób skrytykowali Go za bezustanne intonowanie Hare Kryszna. Ale kiedy Pan Caitanya Mahaprabhu spotykał takich zatwardziałych uczonych, nie pozostawał cicho. Ustanowił On intonowanie Hare Kryszna na podstawie dowodów z pism wedyjskich.
Mantrowanie dla osiągnięcia wyzwolenia
Aby osiągnąć wyzwolenie wystarczy intonować Hare Kryszna. Co do tego nie ma wątpliwości. Ale jeśli ktoś pragnie zrozumieć mantrę Hare Kryszna przez filozofię, studia czy Vedantę, to nie brakuje nam informacji. Mamy wiele książek. Nie znaczy to jednak, że mantra Hare Kryszna jest w jakiś sposób niepełna czy niewystarczająca i dlatego polecamy książki. Mantra Hare Kryszna jest wystarczająca. Ale kiedy Pan Caitanya Mahaprabhu intonował, musiał czasami stawiać czoła takim naukowcom jak Prakaśananda Sarasvati i Sarvabhauma Bhattacarya. I wówczas gotów był prowadzić z nimi dysputy na podstawie Vedanty. Nie możemy być niemowami. Jeśli przychodzi ktoś, aby dyskutować o filozofii Vedanty, musimy być na to przygotowani. Kiedy nauczamy, różni ludzie zadają nam pytania. Powinniśmy umieć na nie odpowiedzieć. Ale poza tym mantra Hare Kryszna jest wystarczająca. Nie wymaga ona żadnego wykształcenia, żadnego oczytania czy czegokolwiek innego. Przez samo intonowanie Hare Kryszna możesz osiągnąć najwyższą doskonałość. To fakt.
(Prawda i Piękno - rozdział 1 - Każdy mówi, że jego ścieżka jest najlepsza)
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: INTONUJ HARE KRYSZNA I BĄDŹ SZCZĘŚLIWY!
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: INTONUJ HARE KRYSZNA I BĄDŹ SZCZĘŚLIWY!
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: INTONUJ HARE KRYSZNA I BĄDŹ SZCZĘŚLIWY!
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: INTONUJ HARE KRYSZNA I BĄDŹ SZCZĘŚLIWY!
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada