Prabhu, w związku z tym tematem, przypomniał mi się fragment książki: "Doskonałe pytania doskonałe odpowiedzi" (Rozdział 1).
"
Bob: Oddzielone energie?
Śrila Prabhupad: Tak. Tak jak mleko. Czym ono jest? Jest oddzieloną energią krowy. (Śyamasundar i Bob, zaskoczeni, śmieją się ze zrozumieniem.) Czy nie tak? Jest manifestacją oddzielonej energii krowy.
Śyamasundar: Jest ono jak produkt uboczny?
Śrila Prabhupad: Tak.
Bob: Co to znaczy, że ta energia jest oddzielona od Kryszny?
Śrila Prabhupad: "Oddzielona" oznacza, że mleko powstało z ciała krowy, ale krową nie jest. To jest oddzielenie.
Bob: A zatem ta Ziemia i wszystko inne powstało z Kryszny, ale nie jest Kryszną?
Śrila Prabhupad: Nie jest Kryszną. Albo możesz powiedzieć, że jednocześnie jest Kryszną i Nim nie jest. To jest nasza filozofia. Jedność i odmienność. Nie możesz powiedzieć, że rzeczy te są odmienne od Kryszny, ponieważ bez Kryszny one nie istnieją. Ale nie możesz też powiedzieć: "Będę zatem czcił wodę. Po co czcić Krysznę?" Panteiści mówią, że ponieważ wszystko jest Bogiem, to wszystko co robimy, jest wielbieniem Boga. To jest filozofia Mayavada – ponieważ wszystko utworzone jest z Boga, to wszystko jest Bogiem. Nasza filozofia jednak mówi, że wszystko jest Bogiem, ale jednocześnie Nim nie jest.
Bob: Cóż więc na Ziemi jest Bogiem? Czy jest na Ziemi coś, co jest Bogiem?
Śrila Prabhupad: Tak. Ponieważ wszystko jest wytworem energii Boga. Ale to nie znaczy, że wielbiąc cokolwiek, wielbisz Boga.
http://vrinda.net.pl/vedanta/text.php?a ... 6&id=20858
Bob: Cóż zatem na Ziemi nie jest mayą (złudzeniem)? Jest to...
Śrila Prabhupad: Maya znaczy "energia".
Bob: To znaczy energia?
Śrila Prabhupad: Tak. Maya... A drugie znaczenie to "złudzenie". Tak więc głupcy uważają, że energia jest źródłem energii. To właśnie jest maya. Tak jak w przypadku promieni słonecznych. Światło słońca dociera do twojego pokoju. Jest ono energią słońca. Ale nie możesz powiedzieć, że ponieważ blask słoneczny jest w twoim pokoju, to samo słońce jest w twoim pokoju. Gdyby słońce znalazło się w twoim pokoju, to twój pokój i ty – wszystko by się spaliło. Natychmiast. Nie miałbyś nawet chwili, żeby zrozumieć, że słońce jest w twoim pokoju. Czyż nie tak?
Bob: Tak.
Śrila Prabhupad: Ale nie możesz powiedzieć, że promienie słoneczne nie są słońcem. Gdzieżby bez słońca istniały promienie słoneczne? Nie możesz więc powiedzieć, że promienie słoneczne nie są słońcem, choć jednocześnie nim nie są. Równocześnie są słońcem, jak i nim nie są. To jest nasza filozofia. Acintya-bhedabheda – niepojęta. W sensie materialnym nie możesz pojąć, że jakaś rzecz jest jednocześnie pozytywna i negatywna. Nie potrafisz tak o niej myśleć. To właśnie jest niepojęta energia. A ponieważ wszystko jest energią Kryszny, zatem Kryszna może zamanifestować się z jakiejkolwiek energii. Tak więc wielbiąc Krysznę w formie wykonanej z czegoś – z ziemi, wody czy czegoś w tym rodzaju – wielbimy Krysznę. Nie możesz powiedzieć, że to nie jest Kryszna. Kiedy wielbimy tę metalową postać Kryszny (forma Bóstwa w świątyni), wielbimy Krysznę. To fakt, gdyż metal jest energią Kryszny. Dlatego nie jest czymś różnym od Kryszny, a Kryszna jest tak potężny, że może w pełni zaprezentować się w Swojej energii. Zatem wielbienie Bóstwa nie jest pogaństwem, tylko prawdziwym wielbieniem Boga – pod warunkiem, że wiesz, na czym polega proces.
Bob: Jeśli znasz proces, wtedy Bóstwo staje się Kryszną?
Śrila Prabhupad: Nie staje się – jest Kryszną.
Bob: Bóstwo jest Kryszną, ale tylko wtedy. gdy znasz proces?
Śrila Prabhupad: Tak. Tak jak ten przewód elektryczny – to elektryczność. Ten, kto zna proces, potrafi uzyskać z niego elektryczność.
Śyamasundar: W przeciwnym razie to tylko kabel.
Śrila Prabhupad: Tylko kabel.
Bob: Jeśli zatem zrobiłbym posąg Kryszny, nie będzie on Kryszną, dopóki...
Śrila Prabhupad: On jest Kryszną, ale ty musisz znać proces zrozumienia, że jest on Kryszną. To jest Kryszna.
Bob: Nie jest po prostu ziemią i gliną.
Śrila Prabhupad: Nie. Ziemia nie istnieje niezależnie od Kryszny. Kryszna mówi: "Moja energia". Nie możesz oddzielić energii od jej źródła. To niemożliwe. Nie możesz oddzielić ciepła od ognia. Lecz ogień jest czymś odmiennym od ciepła, a ciepło jest czymś innym niż ogień. Jeśli wykorzystujesz ciepło, nie znaczy to, że dotykasz ognia. Ogień zachowuje swoją tożsamość, mimo tego że emanuje ciepło. Na tej samej zasadzie Kryszna pozostaje Kryszną, chociaż stwarza wszystko przez Swoje rozmaite energie. Filozofowie Mayavadi myślą, że jeśli Kryszna jest wszystkim, to traci Swoją odrębną tożsamość. Dam taki przykład. Kiedy po trochu będę pił to mleko i wypiję je, nie będzie mleka. Znajdzie się w moim żołądku. Ale z Kryszną tak się nie dzieje. On jest wszechpotężny. My bez przerwy korzystamy z Jego energii, a On mimo to istnieje, jest obecny. Tak jak mężczyzna płodzi nieograniczoną ilość dzieci, ale sam ciągle istnieje. Prymitywny przykład. To, że spłodził setki dzieci, nie znaczy, iż sam przestał istnieć. Tak samo Bóg, czyli Kryszna, istnieje, chociaż ma niezliczoną ilość dzieci.
purnasya purnam adaya
purnam evavaśisyate
"Ponieważ jest On kompletną całością, to pozostaje w całkowitej równowadze, mimo że emanuje z Niego tak wiele kompletnych całości". To jest świadomość Kryszny. Kryszna jest niewyczerpywalny. Kryszna jest tak potężny. Dlatego jest wszechatrakcyjny. To jest jedna strona manifestacji energii Kryszny. Podobnie ma On niezliczone energie. Te rozważania na temat energii Kryszny to tylko jedna strona, zaledwie ułamek. Jeśli więc w ten sposób będziesz dalej poznawał Krysznę, będzie to świadomość Kryszny. Nie żadne zmyślenia – "być może", "może nie". Oczywiście! Tak jest!".
http://vrinda.net.pl/vedanta/text.php?a ... 7&id=20858