Homoseksualizm

"Zasady religii, mianowicie asceza, czystość, miłosierdzie i szczerość, mogą być przestrzegane przez zwolenników każdej wiary. Nie ma potrzeby przechodzić z Hinduizmu na Mahometanizm, czy z Mahometanizmu na Chrześcijaństwo, czy na jakąś inną wiarę, i tym sposobem stać się odstępcą i nie przestrzegać zasad religii. Religia Bhagavatam usilnie namawia do przestrzegania zasad religii. Zasady religii nie są jakimiś dogmatami czy przepisami jakiejś określonej religii. Takie regulujące zasady mogą być rożne odpowiednio do czasu i miejsca. Należy dbać o to, aby osiągnięte zostały cele religii. Obstawanie przy dogmatach i formułach bez osiągnięcia rzeczywistych zasad nie jest dobre. Świeckie państwo może nie być stronnicze wobec jakiegoś szczególnego typu wiary, ale państwo to nie może być obojętne wobec zasad religii. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - 01.17.32 Zn.
Wasziszta

Re: Homoseksualizm

Post autor: Wasziszta » 06 cze 2013, 22:58

Moja żona przysłuchała się dziś w pracy ciekawej rozmowy. Grupa lekarzy rozmawiała ogólnie o homoseksualiżmie. Jeden z nich zauważył, śledząc historię starożytną świata jedną bardzo niezwykłą prawidłowość : " Homoseksualizm istniał od zawsze w dziejach ludzkości. Czasami geje żyli sobie bardziej w ukryciu a czasami afiszowali się bardzo publicznie tak jak ma to miejsce teraz. Jednak prawidłowość ta polega na tym że za każdym razem kiedy homoseksualiści się ujawniali, publicznie się afiszując- był to początek końca danej cywilizacji. Czy to rzymskiej czy greckiej czy innej... . Ciekawe nie prawdaż? Zapraszam na forum pt. "3 Wojna Światowa" :lol:

Obrazek

Jay Śri Ram!

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Vaisnava-Krpa » 27 cze 2013, 20:55

ODMÓWIŁ ŚLUBU GEJOM I GROZI MU 5 LAT WIĘZIENIA. "WOLAŁBYM ZAWISNĄĆ NA SZUBIENICY"

5 lat więzienia i 75 tys. euro grzywny grozi merowi Arcangues za odmowę udzielenia ślubu gejom.
Taka jest dzisiejsza rzeczywistość we Francji po zalegalizowaniu przez tamtejszy rząd małżeństw homoseksualnych.

Homoseksualiści Jean-Michel Martin i Guj Martineau-Espel pozwali mera Jean-Michela Colo, twierdząc, że doświadczyli z jego strony dyskryminacji. We Francji to merowie lub ich zastępcy udzielają ślubów w ratuszach.

- Dla mnie małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, którzy mają dzieci. Nikogo nie dyskryminuję, bo para osób tej samej płci jest niepłodna. To nie jest równość, a wielkie kłamstwo - tłumaczy się pan Colo.

Mer dodaje, że wolałby zawisnąć na szubienicy niż ustąpić w tej sprawie. Argumentuje też, że w nowym prawie istnieje klauzula sumienia, która pozwala urzędnikom nie brać udziału w procedurach zawarcia małżeństwa przez homoseksualistów.

Postępowanie Jean-Michela Colo poddał jednak krytyce minister spraw wewnętrznych Francji Manuel Valls. Ostrzegł on mera przed "poważnymi konsekwencjami" i zaznaczył, że urzędnicy publiczni mają obowiązek być posłusznymi prawu.

http://chnnews.pl/index.php/pl/europa/i ... enicy.html


To samo grozi wielbicielom Kryszny gdy zalegalizowane zostaną związki homoseksualne jako małżeństwo a nie cywilne związki partnerskie. Nacisk na zmianę w religiach będzie odgórny albo będziemy ksenofibiczni, nietolerancyjni i homofobiczni dla opinii publicznej, która tak o nas będzie informowana. Dlatego pytałem wcześniej wszystkich, w tym tolerancyjnych, ponadpodziałowych, transcendentalnych bhaktów jak to jest ze ślubami wedyjskimi homoseksualnymi ale nikt nic nie napisał.



Francja: Nasilają się represje wobec organizatorów i uczestników protestów przeciwko homomałżeństwom

Jak podają francuskie media, Virginie Merle (znana pod pseudonimem Frigide Barjot), inicjatorka ruchu Manifestacja Dla Wszystkich, którego nazwa odnosi się do rządowego projektu zakładającego legalizację homomałżeństw – “Małżeństwa dla wszystkich” – po przemówieniu wygłoszonym na jednej z ostatnich manifestacji (zgromadziła ona ponad dwa miliony ludzi), w którym skrytykowała prezydenta Hollande’a, została przymusowo eksmitowana ze swojego mieszkania. Lokum, w którym Merle spędziła ponad 30 lat swojego życia, zostało jej wymówione pod wpływem nacisków z rady miasta.

Do jednej z najgłośniejszych spraw wokół represji wobec La Manif Pour Tous należy jednak przypadek 23-letniego Nicolasa, który jako pierwszy obywatel we Francji usłyszał wyrok pozbawienia wolności w związku z uczestnictwem w prorodzinnych manifestacjach. Sprawa dotyczy głośnego protestu pod siedzibą stacji telewizyjnej M6. Protest został rozbity przez żandarmerię, a 23-letni student Nicolas znalazł się wśród aresztowanych demonstrantów.

Co znamienne, nie został on aresztowany podczas samej demonstracji, lecz wyciągnięty przez żandarmerię z pobliskiej pizzeri; powodem jego zatrzymania była bluza z logiem La Manif Pour Tous (grafika przedstawiająca rodziców z dziećmi). Akcja żandarmerii była bardzo brutalna i jak powiedział mediom adwokat młodego studenta, w jej wyniku Nicolas musiał spędzić dwa dni w szpitalu.

Nicolas odmówił na policji składania zeznań, a także pobrania odcisków palców i próbek DNA (według francuskiego kodeksu karnego, zatrzymanemu przysługuje takie prawo jeśli nie jest on podejrzany o zabójstwo lub gwałt), co zostało określone przez Trybunał Karny jako “bunt” i było powodem jego skazania.

23-letni student został skazany na cztery miesiące więzienia i tysiąc euro grzywny za skorzystanie z przysługujących mu praw (sic!). Wyrok ten wstrząsnął francuską opinią publiczną nie tylko ze względu na swoją absurdalność, lecz także w związku z faktem, iż pokrył się on czasowo z głośnym atakiem nożownika na grupę kobiet w Lille – napastnik, który ranił nożem co najmniej pięć kobiet został wypuszczony na wolność po spędzeniu zaledwie 12 godzin w izbie zatrzymań.

Sympatycy ruchu Manifestacja Dla Wszystkich przygotowali petycję [sic! - admin] do prezydenta Francji, domagającą się uwolnienia Nicolasa. W ciągu jednej doby podpisało się pod nią 41 tysięcy petentów. W miniony piątek (21.06) na paryskim Placu Du Pantheon odbyła się również demonstracja solidarności z Nicolasem, do której nie chciały dopuścić władze Paryża. Jej organizatorzy zostali poinformowani, że cofnięto zgodę na zgromadzenie, co jednak nie zniechęciło ponad tysiąca Francuzów do okazania wsparcia z przebywającym w więzieniu działaczem La Manif Pour Tous.

Nowa ustawa, przeciwko której protestują zwolennicy tradycyjnej rodziny, zezwala parom monopłciowym na zawieranie małżeństw cywilnych i adopcję dzieci według tych samych zasad, co normalne pary, wprowadzając przy tym sprzeczne z logiką pojęcie “rodzice tej samej płci”. Rząd socjalistów zamierza również wykreślić z Kodeksu Cywilnego pojęcia “matka” i “ojciec” – projekt ustawy w tej sprawie ma być gotowy do 31 października tego roku.

na podstawie: hlavnespravy.sk / france24.com / lefigaro.fr

Zobacz również:
Francja: Mężczyzna aresztowany na ulicy za bluzę z prorodzinną grafiką!

http://www.autonom.pl
http://marucha.wordpress.com/2013/06/26 ... lzenstwom/
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Purnaprajna » 28 cze 2013, 08:43

A jak sobie wyobrażasz wykonanie ceremonii vivaha-samskary w przypadku dwóch osób tej samej płci, który to rytuał wymaga obecności panny młodej i pana młodego, i gdzie kilka jego części jest poświęconych spłodzeniu świadomego Kryszny potomstwa? A od kiedy to rząd demokratycznego kraju miesza się w wewnętrzną politykę i religijne nauki kościołów i związków wyznaniowych, zmuszając je pod presją więzienia do dawania ślubów?

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Purnaprajna » 28 cze 2013, 09:04

Odnośnie adopcji przez gejów, to oczywiście dla dzieci np. z albańskich i rumuńskich sierocińców, czy z krajów trzeciego świata jest lepiej, aby jedynym ich opiekunem było skorumpowane państwo, które o nie nie dba, pozwalając na ich molestowanie i wychowanie, na być może młodocianych przestępców lub schorowanych narkomanów, którzy umrą gdzieś w rynsztoku, jeszcze za młodu. Każdy wie, że dzieci to kochają, a nienawidzą natomiast gejów, za ich bogate i stabilne domowe gejostwo, mogące zapewnić im miłosne uczucie, ciepło, porządny dach nad głową, ubranie, zdrową żywność, edukację i dobrą przyszłość.

W każdej nieidealnej sytuacji, można znaleźć także i dobre strony, jeżeli tylko się tego pragnie. Problem z pustym, opartym na religijnej nienawiści moralizatorstwem jest taki, że zupełnie zakrywa ona oczy na wszelkie pozytywy mogące wynikać z istnienia niedoskonałej, czy niezbyt upragnionej sytuacji. Albo wszystko, albo nic. Oczywiście kosztem innych, i w imię Boga.

Wydaje się, że od nadstawiania drugiego policzka, do szczerych życzeń, aby inni udali się na wieczność do piekła, droga krótka. Pal licho świadomość Kryszny, opartej na transcendentalnej wiedzy o związku duszy z Bogiem. Najważniejsze są czyjeś genitalia, i ścisłe monitorowanie, co z nimi robi.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2013, 09:50 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 cze 2013, 09:50

System biurokratyczny ma to do siebie, że zawsze kogoś skrzywdzi. Wśród gejów jest najwięcej pedofili (a na 400 pedofili to tylko 1 ksiądz a tyle się o tym mówi i bulwersuje), z drugiej strony państwo robi problemy aby zwykłe rodziny mogły adoptować dzieci albo jak było w Szwecji, matka dała w markecie klapsa dziecku bo było niegrzeczne, ktoś zadzwonił gdzie trzeba i oddali dziecko parze homoseksualnej a dziecko się nie liczyło, że chciało do mamy.

Średni związek homoseksualny trwa 2 lata, więc też statystycznie nie jest to dobre aby dawać dziecko do tak niestabilnego środowiska. Generalnie domy dziecka żyją z tego, że są tam dzieci, państwo musi dużo więcej dopłacać do domów dziecka niż do rodzin zastępczych ale to interes a oddawanie dzieci homoseksualistom to ideologia.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Purnaprajna » 28 cze 2013, 09:54

Vaisnava-Krpa pisze:System biurokratyczny ma to do siebie, że zawsze kogoś skrzywdzi.
Po co więc marnować czas na wklejanie informacji z prasy i telewizji na forum Hare Kryszna, skoro to i tak niedoskonały dualizm, gdzie zawsze będzie poszkodowana strona, i gdzie obie strony są w błędzie, bo brakuje tam świadomości Kryszny? Po co krytykować lub wychwalać czyjąś uwarunkowaną naturę, skoro Kryszna w 11 Canto Bhagawatam mówi, że jest to szkodliwe dla bhakty? Jak wpływ na życie bhaktów i ich świadomość Kryszny, ma decyzja rządu na temat dawania gejom ślubów, czy nie? Czy katolickie wartości, lub wartości gejów naprawdę są i muszą być częścią wartości bhakty Kryszny, i dlatego musi je szczegółowo śledzić w prasie i telewizji? Czy nie lepiej byłoby przenieść całą tą bezużyteczną z punktu widzenia transcendentalnej wiedzy i służby oddania dyskusję na forum ludzi, których świadomość krąży bliżej wokół genitaliów gejów, niż Boga i chęci rozwinięcia z Nim związku?
Ostatnio zmieniony 28 cze 2013, 10:20 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 cze 2013, 10:18

To tak jakbyś zapytał po co karma joga w Bhagavad-Gicie, po co Asztanga joga, Jnana joga w Bhagavad Gicie, skoro my jesteśmy na drodze do bhakti. Czyżbyśmy mieli pomijać mądre rozdziały Bhagavad Gity jako nie dla nas? Krsna Ksetra Prabhu rok temu na farmie zrobił wykład, po co asztanga joga bhakti joginom, czy to nie nieporozumienie?

Zawsze można dać przykład nie poparty choćby jakimś artykułem idealnej pary gejów i złej pary rodziny ale też można odwrotnie, lepiej więc aby pomóc dzieciom nie zajmować się tylko własną sadhaną i patrzeć jak świat stacza się do piekła w tym niedoświadczeni czy nieświadomi korzeni pewnych szczytnych haseł bhaktowie.


SKANDAL w USA. Para GEJÓW adoptowała i GWAŁCIŁA DZIECI
Ameryka w szoku. Małżeństwo gejów, które adoptowało dziewiątkę dzieci, zgwałciło dwójkę z nich. Chłopcy w wieku 15 lat i 5 lat złożyli śledczym wstrząsające zeznania o tym, jak byli maltretowani przez swoich opiekunów. Dzieci były gwałcone, straszone bronią i bite. Prokuratorzy postawili mężczyznom zarzuty molestowania nieletnich. Niebawem zacznie się proces.
http://www.se.pl/wydarzenia/swiat/skand ... 18310.html



Jeśli chcemy pomóc ludziom i aby docenili wedyjską mądrość, musza widzieć praktyczne zastosowanie wiedzy i kierunek jakim należy podążać, inaczej będziemy mieli bhaktinów pedofili jako czystych bhaktów, bo nikt im nie powiedział, że tak nie za bardzo się da a ta nietolerancja dyskwalifikuje ten proces duchowy.

Niedawno jeden wielbiciel stwierdził, że ponieważ stracił pracę to nie będzie przychodził na spotkania, jest pełen żalu, ze jest wielbicielem a stracił pracę. Niedawno jedna wielbicielka brała udział w kampanii Ruchu Palikota, całowała się z Biedroniem, doceniając ich bardzo jako wspaniałych ludzi, nie patrząc na ich antyreligijny program polityczny. O jakich więc wielbicielach mówimy? Mamy milczeć na to co się dzieje w tym czasie, miejscu i okolicznościach, zignorować to jakbyśmy żyli w wedyjskim systemie i nie było potrzeby interesować się niczym jak myśleniem o Krysznie? Jeśli za bardzo się zamkniemy to jak będziemy mogli mieć wpływ na to co się dzieje, kto skorzysta z wiedzy Wed, jak ja znajdzie i zastosuje. To, tak jak z wegetarianizmem, nas nie trzeba przekonywać i już nie potrzebujemy argumentów, ale tym samym nie nauczamy już tych, dla których to jest pierwszy krok do duchowego procesu. Jakby wyłamujemy kilka stopni na drabinie i każemy wejść od razu wysoko. Hamujemy ruch w świadomości Kryszny w ten sposób. To tak jakbyśmy zabrali tylko jedną turę uczniów, nauczali ich ale już nigdy nie wracali aby zabrać nowy nabór, nigdy nie nauczali już nowych uczniów niższych klas, tylko szli razem z tą jedną jakbyśmy chcieli kontrolować aby więcej osób nam nie przeszkadzało w naszej drodze do doskonałości. Taki syndrom czasami czuję im więcej studiuję, ale jak się zapomni prostych rzeczy to potem gdy runą podstawy to i cała wieża runie jak Word Trade Center.


Nigel Farage w Parlamencie Europejskim o tym, że skonczy się na tym, że związki i kościoły będą zmuszane do udzialania ślubów homoseksualnych jeżeli w takiej formie pozwoli się na to: http://www.youtube.com/watch?v=xsQPb7izwfs

Ale można w więzieniu przecież też praktykować, jest przykład aczarjów, jak kto lubi.


Tak ma być w każdym mieście i w każdej wiosce, że będą biegać za osobami manifestującymi wedyjski podział ról w małżeństwie i zamykać ich do więzień? :
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... k-1Q#at=66
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Purnaprajna » 28 cze 2013, 10:47

Vaisnava-Krpa pisze:To tak jakbyś zapytał po co karma joga w Bhagavad-Gicie, po co Asztanga joga, Jnana joga w Bhagavad Gicie, skoro my jesteśmy na drodze do bhakti. Czyżbyśmy mieli pomijać mądre rozdziały Bhagavad Gity jako nie dla nas? Krsna Ksetra Prabhu rok temu na farmie zrobił wykład, po co asztanga joga bhakti joginom, czy to nie nieporozumienie?
Karma-joga i gjana-joga są opisane w Bhagawad-gice, ponieważ są integralną częścią procesu buddhi-jogi. Natomiast, reportaże z dualistycznych, pozbawionych świadomości Boga niesnasek na linii katolicy-geje nie są częścią tego procesu, i dlatego w Bhagawad-gicie nie znajdziemy rozdziału poświęconego temu tematowi.
Vaisnava-Krpa pisze:Zawsze można dać przykład nie poparty choćby jakimś artykułem idealnej pary gejów i złej pary rodziny ale też można odwrotnie, lepiej więc aby pomóc dzieciom nie zajmować się tylko własną sadhaną i patrzeć jak świat stacza się do piekła w tym niedoświadczeni czy nieświadomi korzeni pewnych szczytnych haseł bhaktowie.
Nie za bardzo rozumiem, w jaki sposób wklejanie skandalizujących wycinków z gazet na forum Hare Kryszna ma pomóc dzieciom? I w jaki sposób, sadhana bhaktów, którzy nie chcą słuchać o kłótniach katolików i gejów na forum Hare Kryszna, szkodzi dzieciom? Świat stacza się do piekła, bo nie ma świadomości Kryszny, a nie dlatego, że nie słuchamy gazetowych sporów i poglądów opartych na względnym dualizmie trzech gun. Jeżeli ktoś chce naprawdę pomóc sierotom, to czy nie lepiej byłoby dla wszystkich, aby je zaadoptował i wychował w świadomości Kryszny, pokazując właściwy przykład, zamiast szastać obietnicami bez pokrycia, wklejając przy tym dziesiątki artykułów z prasy na bhaktowskim forum?
Vaisnava-Krpa pisze:Jeśli chcemy pomóc ludziom i aby docenili wedyjską mądrość, musza widzieć praktyczne zastosowanie wiedzy i kierunek jakim należy podążać, inaczej będziemy mieli bhaktinów pedofili jako czystych bhaktów, bo nikt im nie powiedział, że tak nie za bardzo się da a ta nietolerancja dyskwalifikuje ten proces duchowy.


Koniecznie dodaj jeszcze do tej listy Hitlera, aby był komplet. Proponuję roboczy tytuł: "ABC Hare Kryszna dla Opóźnionych w Rozwoju lub Po Butaprenie". Co do praktycznego zastosowania wiedzy, to może po prostu wystarczy zamieścić na stronie głównej tego portalu Hare Kryszna instrukcje, jak kopiować i wklejać tu linki i artykuły z innych stron na temat wybuchu trzeciej wojny światowej, przepowiedni Nostradamusa, teorii spiskowych, skandali i sporów katolików z gejami, oraz różnych opinii o stanie polityki polskiej.
Vaisnava-Krpa pisze:To, tak jak z wegetarianizmem, nas nie trzeba przekonywać i już nie potrzebujemy argumentów, ale tym samym nie nauczamy już tych, dla których to jest pierwszy krok do duchowego procesu. Jakby wyłamujemy kilka stopni na drabinie i każemy wejść od razu wysoko. Hamujemy ruch w świadomości Kryszny w ten sposób.
Należy uważać, aby wegetarianizm nie stał się celem samym w sobie naszego nauczania, co stanie się w przypadku ludzi, którzy staną się wegetarianami, nie będąc przy tym zainteresowani świadomością Kryszny, o czym nie będziemy wiedzieć, dopóki nie powiemy im o Krysznie i maha-mantrze. Jeżeli natomiast zachęcimy ludzi do intonowania Hare Kryszna i wyjaśnimy im wieczny związek duszy z Bogiem, proces służenia Krysznie oraz jego cel w formie transcendentalnej miłości, to zainteresowani tym ludzie automatycznie staną się wegetarianami i z czasem, podejmą inne, korzystne dla praktyki służby oddania nawyki.
Vaisnava-Krpa pisze:SKANDAL w USA.
Naprawdę?

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: Vaisnava-Krpa » 28 cze 2013, 18:33

Obrazek
"reportaże z dualistycznych, pozbawionych świadomości Boga niesnasek na linii katolicy-geje nie są częścią tego procesu,"
Jeśli wolisz uczyć na własnych przykładach to ucz.
"Nie za bardzo rozumiem, w jaki sposób wklejanie skandalizujących wycinków z gazet na forum Hare Kryszna ma pomóc dzieciom? I w jaki sposób, sadhana bhaktów, którzy nie chcą słuchać o kłótniach katolików i gejów na forum Hare Kryszna, szkodzi dzieciom?"
Jesteśmy obywatelami w demokratycznym państwie i korzystamy z tego w ogólności. Zaniechanie jest również karane prawnie w pewnych przypadkach, np. tolerowania niedozwolonych czynów. Jeśli zagłosujesz na partię popierającą aborcję, popierającą obniżenie wieku czynności seksualnych, to możesz czcić śalagram-sila ale równocześnie działasz adharmicznie. Jeśli ty tego nie robisz to uwierz, że są tacy co robią a nie pisze tu tylko do ciebie.

Masz wiele forum Hare Kryszna, możesz czytać na Harekryszna.pl gdzie nie ma żadnego, nie ma żadnych problemów od dołu, informacje są podawane. Jeśli chcesz aby Hare Kryszna była grupą nie mającą wpływu na działania polityczne aby przeciwnicy zasad religijnych robili swoje bez przeszkód, bez krytyki, to nie jest to częścią naszego nauczania. Wręcz przeciwnie:

Obrazek

Tak więc ja próbuję rozwiązać sytuację i podzielić się moim zrozumieniem z innymi. Jeśli mnie nie akceptujesz, masz inny nastrój, nie musisz, co nie znaczy, że nie mogę być w Hare Kryszna.

Obrazek

Nie każdy musi czytać co go nie interesuje. Dlaczego Bhaktiwinod Thakur powiedział aby działać zgodnie z czasem aktualnym? Aby było zaczepienie do rzeczywistości, którą każdy z nas ma inną. Jeśli my nie przyjdziemy do polityki to polityka przyjdzie do nas a w zasadzie po nas. Aby zło zapanowało wystarczy aby dobrzy ludzie nie robili nic. I o to cały czas zabiegasz na tym forum. Harinamu nie da się zrobić na forum, można wkleić link, ale forma pisana jest dla ludzi, których bhadżanem jest wielbienie Kryszny intelektualnie.
"Koniecznie dodaj jeszcze do tej listy Hitlera, aby był komplet."
Nie jesteś dla mnie autorytetem. Ja odpowiadam za swoje słowa tak jak ty za swoje, jak więc wyglądała by odpowiedzialność gdy zrobię to co każesz? Ja będę odpowiadał i tak.

Kod: Zaznacz cały

"Proponuję roboczy tytuł: "ABC Hare Kryszna dla Opóźnionych w Rozwoju lub Po Butaprenie"."
Wszędzie brak współczucia i miłości zabija. Dlaczego teraz mniej osób się przyłącza? Bo nie rozumiemy języka innych ludzi a oni naszego. Dlaczego na Woodstocku zagra w Wiosce Kryszny tyle zespołów, które nie mają nic wspólnego z Kryszną? Bo dzięki temu przyciągną tysiące ludzi, którzy dzięki temu będą mieli szansę zjeść prasadam, posłuchać o Krysznie w namiocie Pytania i odpowiedzi, posłuchać mahamantry i wziąć udział w kirtanie. Dlaczego na Festiwalu Indii jest tyle rzeczy, jak magik, naleśniki, przebieranie się w sari, teatry, astrolog? Z tego samego powodu. Większość ludzi nie przyłączy się dla filozofii a filozof powinien dojść do tego w swoich poszukiwaniach, to nie jest takie trudne, wystarczy połączyć znane fakty. Jeśli ktoś nie chce masowego zaangażowania ludzi w sanatana-dharmę to niech idzie do lasu, jeśli czuje się zaniepokojony i tam sobie praktykuje.
" Co do praktycznego zastosowania wiedzy, to może po prostu wystarczy zamieścić na stronie głównej tego portalu Hare Kryszna instrukcje, jak kopiować i wklejać tu linki i artykuły z innych stron na temat wybuchu trzeciej wojny światowej, przepowiedni Nostradamusa, teorii spiskowych, skandali i sporów katolików z gejami, oraz różnych opinii o stanie polityki polskiej. "
Co kogo porusza to wkleja. Nie odpowiadam za nich. Niektóre z tych rzeczy są schowane lub usunięte. Ale nie wyleczy się choroby dopóki się jej nie wyciągnie na wierzch. Tym sposobem jaki proponujesz raczej wszyscy będą w sobie tłumić objawy niepokoju aby zostać czystymi bhaktami a to się zemści na starość lub szybciej, zależy kto ile wytrzyma. Widzieliśmy to masowo w pewnym momencie. Nie mam również problemów jeżeli wielbiciele Boga, nawet nieczyści o czymś dobrze pomyśleli i rozumieją co jest zagrożeniem dla ich dharmy a tym bardziej dla naszej bardzo często, bo mamy tylko wyższy standard.

Obrazek
" Należy uważać, aby wegetarianizm nie stał się celem samym w sobie naszego nauczania, co stanie się w przypadku ludzi, którzy staną się wegetarianami, nie będąc przy tym zainteresowani świadomością Kryszny, o czym nie będziemy wiedzieć, dopóki nie powiemy im o Krysznie i maha-mantrze. Jeżeli natomiast zachęcimy ludzi do intonowania Hare Kryszna i wyjaśnimy im wieczny związek duszy z Bogiem, proces służenia Krysznie oraz jego cel w formie transcendentalnej miłości, to zainteresowani tym ludzie automatycznie staną się wegetarianami i z czasem, podejmą inne, korzystne dla praktyki służby oddania nawyki."
Zainteresowani tak, a ci niezainteresowani co? Uderzamy w jedną grupę ludzi ciekawych, a co z pragnącymi wyzwolenia ale realizującymi to gdzie indziej, co z pragnącymi bogactw czy sfrustrowanymi? A co z tymi, którzy jeszcze się nie sfrustrowali aby szukać a nie są też ciekawi? Czy chcemy powrócić do czasów gdy ktoś po 20 latach przyzna się że przez 10 lat mieszkania w świątyni potajemnie jadł mięso codziennie zanim zrozumiał? Tylu było świętych co nie chcieli jeść z mojej ręki ponieważ nie miałem licencji a teraz jedzą mięso. A Krsna-Katha było tylko od nich słychać i przestrogi o mayi. Ich nie ma, ja jestem. Zawsze zacofany, zawsze krytykowany. A najbardziej żałosne jest to, że nie było komu wziąć sprawy w ręce i odpowiedzialności za ośrodek, więc znowu ja jako ten najgorszy w ośrodku jestem. Pożądliwe próby zrozumienia Krsna-Katha były i na tym forum, wiedzieliśmy jak się kończyły aby nie wymieniać z imion. A tu ciągle to samo już któryś raz. Zgodnie z logiką powinny zostać wszystkie pozostałe działy usunięte z forum, zostawione dla intelektualistów o innym światopoglądzie aby z nas zrobili sentymentalistów. Bo wiedza o sambandha jnanie, wastu traji, itp. nie zostanie masowo zrozumiana jeśli nie zostanie przełożona na język, w którym posługują się ludzie i ich system wartości. Ja jestem temu przeciwny i ty mam nadzieję też, ale ja nie jestem nastawiony na szybki rezultat. Wiem co robię i dokąd zmierzam. Na skróty znaczy wcale i w tym jest cały myk fałszywej świętości. Pan Kryszna też jako Budda mógł powyrzynać w pień mlecchów i yavanów, Pan Caitanya również mógł inaczej nauczać, itd. Jednak oni wszyscy chcieli progresywnego rozwoju ogółu a nie jednostek, który doprowadzi do punktu kulminacyjnego.

30 lat temu w Anglii ganiano bhaktów za harinamy po ulicach a obecnie politycy zabiegają o głosy bhaktów, ważniejsi politycy biorą udział w świętach. Przy natychmiastowych pragnieniach rezultatów należałoby jeśli nie docenili Świętego Imienia odwrócić się od nich i tępić na wykładach demony. Bez dialogu.

Jeśli ktoś stawia tylko na siebie to niekoniecznie musi to być dla niego miejsce w zależności od pozycji na której jest.

Obrazek

Nie czuję się tu szczęśliwy.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Homoseksualizm

Post autor: padmak » 28 cze 2013, 20:04

Vaisnava-Krpa pisze: Wiem co robię i dokąd zmierzam. Na skróty znaczy wcale i w tym jest cały myk fałszywej świętości. Pan Kryszna też jako Budda mógł powyrzynać w pień mlecchów i yavanów, Pan Caitanya również mógł inaczej nauczać, itd. Jednak oni wszyscy chcieli progresywnego rozwoju ogółu a nie jednostek, który doprowadzi do punktu kulminacyjnego.
Dokładnie - progresywny rozwój żywej istoty daje większą szansę na naturalny rozwój miłości do Boga. Pan Kryszna może wszystko, ale nie może zmusić żywe istoty by go kochały. On czeka na ich powrót do świata duchowego, jednak respektuje ich wolną wolę. A ta - wolna wola - tu w świecie materialnym jest na tak wiele sposobów wykorzystywana w ten materialny kierunek - nie duchowy.
Jedynie stopniowy, czyli progresywny rozwój świadomości żywych istot jest w stanie wznieśc je do punktu, w którym dokonają świadomego i dobrowolnego wyboru w ten duchowy kierunek.

ODPOWIEDZ