Strona 1 z 6

Idzie nowe

: 08 sty 2019, 18:51
autor: Aniruddha das
Gdańsk szturmuje Warszawę Świętym Imieniem i kirtanem.
Idzie nowe i to nieuniknione. Niech radość i nadzieja zawita w sercach bhaktów:
https://www.facebook.com/HareKrysznaGdansk/

Re: Idzie nowe

: 08 sty 2019, 22:11
autor: Aniruddha das
Wielbiciele z Warszawy nie powinni unikać przychodzenia do Świątyni.
Trzeba spotykać się i kontynuować bhajan wraz z kirtanem. Pomogło w Gdańsku,
pomoże w Warszawie. Wibracja Maha mantry rozwiąże wszelkie problemy.
Najlepiej rozpocząć śpiewanie w każdą niedzielę od godz. 11.00 lub 12.00 i tak do 14.00 w intencji
poprawy relacji oraz uzdrowienia sytuacji.

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 05:49
autor: Waldemar
Jedźcie do Wrocławia ratować Świątynię i Społeczność Nowe Nawadwip.
Może jeszcze nie jest za późno.
Może jeszcze Vaisnava-aparadha całkiem ich nie pozamiatała.

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 07:44
autor: Aniruddha das
Dobry pomysł.

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 07:53
autor: Aniruddha das
Liderem jest ten, za którym podążają. Jeśli oficjalni liderzy wprowadzają zamęt i patologię, trzeba podążać za liderem nieoficjalnym, a wtedy ci z urzędu przestaną być liderami.

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 07:59
autor: Aniruddha das
Można zauważyć, że w każdej organizacji występuje patologia i następuje walka dobra ze złem.
Obecnie są czasy, że trzeba stać się bardzo świadomym bhaktą i wspierać dobro, by wyeliminować zło.
Jak mówią: by zło mogło się manifestować dobrzy i szczerzy wielbiciele muszą na to pozwolić i nic nie robić
(nie przeciwdziałać).

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 12:15
autor: Waldemar
Szkoda, że Świątynia i Społeczność Nowe Nawadwip, odczepiła duchową lokomotywę, od swojego składu.

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 18:31
autor: Aniruddha das
Czasami wielbicieli dzieli się na bhajanandi i gostyanandi.
Jeśli lider będzie bhajanandi, czyli zainteresowany własną
realizacją i własnym postępem duchowym, może to być postrzegane jako
patologia, a wcale tak być nie musi. Wspaniale jest jeśli liderem zostanie gostyanandi.
Gostyanandi (nauczający) ma misję i wiele pomysłów, jak ją rozprzestrzeniać.

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 18:49
autor: Aniruddha das
Formułą Śrila Prabhupady było: "pra­ca teraz, samadhi później". Powinniśmy być zainteresowani utrzy­mywaniem ducha misyjnego a nie byciem bhajananandi. Gostyanandi to ten, które­go celem jest nauczanie tej misji wszędzie, a bhajananandi jest zatroskany tylko wła­snym wyzwoleniem, myśli tylko o tym. My na polecenie Śrila Prabhupada pochodzi­my z linii gostyanandi.
http://www.vrinda.net.pl/wiadomosci/art ... (6)&id=470

Re: Idzie nowe

: 09 sty 2019, 19:36
autor: Aniruddha das
Acaryowie wyjaśniają, że Gostyanandi to dobry bhadźananandi, który głosi.

Czasami wzywamy Bhadżana do śpiewania za pomocą instrumentów. Ale bhadżana oznacza również praktykę służby oddania (śpiewanie dźapy i kirtana, czytanie książek, wielbienie osobistego Bóstwa itp.).

Na przykład: Bhajana Kutir, to miejsce (Kutir - chatka), w którym święty Vaisnava wykonuje swoją Bhadźanę.

Gostya dosłownie znaczy iść do zagrody kotków ... =)

Ale to faktycznie wskazuje, że ktoś wchodzi w interakcję z innymi żywymi istotami, aby przekazać im świadomość Kryszny.

Acaryowie wyjaśniają, że Gostyanandi to dobry bhadźananandi, który głosi.