UFO nad Mayapur
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
UFO nad Mayapur
Kilka dni temu, bhaktowie w Mayapur przez kilka godzin obserwowali kilkadziesiąt UFO. W Mayapur rozpoczęła się budowa wielkiej świątyni, w której będzie planetarium wedyjskie, które będzie wyzwaniem dla zachodniego układu heliocentrycznego. Jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe informacje czy zdjęcia, to bardzo proszę o przysłanie.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Z opowiadań Atmatattvy Prabhu wiem, że UFO jest regularnym gościem Mayapur.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Mail od znajomego:
Hari, na niebie sa wielkosci gwiazd mniejszych i wiekszych, moja kamera
nie lapie tego musiałby byc kamera która sfilmuje w nocy gwiazdy, one
co chwile sie ruszaja, musza byc wysoko w gorze bo nawet przez
lornetke widze tylko swiatlo , w dzien sa niewidoczne i caly czas sa,
jak komuś pokazuje sa zdziwieni , jeden z moich znajomych napisal ze
gdzies czytal o statkach matkach które wygladaja wlasnie jak gwiazdy.
Hari, na niebie sa wielkosci gwiazd mniejszych i wiekszych, moja kamera
nie lapie tego musiałby byc kamera która sfilmuje w nocy gwiazdy, one
co chwile sie ruszaja, musza byc wysoko w gorze bo nawet przez
lornetke widze tylko swiatlo , w dzien sa niewidoczne i caly czas sa,
jak komuś pokazuje sa zdziwieni , jeden z moich znajomych napisal ze
gdzies czytal o statkach matkach które wygladaja wlasnie jak gwiazdy.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ciekawe czy ufo,mągą stac sie ufniakami- w kryszne???Purnaprajna pisze:Z opowiadań Atmatattvy Prabhu wiem, że UFO jest regularnym gościem Mayapur.
moze sprzedac im ksiazki Ja czasem jak tak patrze na co poniektorych z na sto wydaje mi sie ze my dla nich jestesmy bardziej tajemniczym zjawiskiem ,niz oni dla nas
. Poza tym widac ze Muczuś swieci latarką z czerwoną zarowką,po scianie swego asramu ...Nie no tak sie nabijam przepraszam.
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
A mnie przypominało to hinduskiego robotnika na lotni, kopcącego bidi.Gauri pisze:Poza tym widac ze Muczuś swieci latarką z czerwoną zarowką,po scianie swego asramu
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
- Kunja Devata dasa
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 paź 2007, 08:10
- Lokalizacja: Dzialdowo
A to ja nie wiedziałem, że to jest UFO. Będąc na spacerze 25 grudnia wieczorem widziałem trzy takie pomarańczowe 'cosie' lecące bez żadnego hałasu na pułapie ok 1km, w każdym razie dużo niżej niż samoloty latające nad Watford w kierunku londyńskich lotnisk. W tym czasie nie było żadnego ruchu samolotowego, a te trzy 'cosie' leciały w prostej linii w odstępie od siebie 1 minutowym znad Londynu w kierunku północnym.
Ale bardziej miałem skojarzenie, że to raczej Gryffindorowcy przerwali sobie przerwę świąteczną i wracali do Hogwardu.