Wyżej napisałeś, że pragnienie jest cechą duszy. Teraz napisałeś, że jest również cechą umysłu.
Myślę, że pragnienie w każdym przypadku wypływa z duszy.
Jeżeli uznamy, że pragnienie duszy jest działaniem, to zaprzeczymy stwierdzeniu tego wersetu, że dusza nie spełnia żadnych czynów, a nawet nie jest sprawcą.
A jeśli uznamy, że dusza nic nie czyni, to zaprzeczymy innym wersetom. Chocby temu, który podałem poprzednio.
Sądzę jednak, że niczemu nie zaprzeczamy. Wszystko zależy pod jakim kontem rozpatrujemy te zagadnienie. Co w danej chwili chcemy zrozumieć.
Gdyby dusza nic nie robiła to tak właściwie wszystko traci sens. Bo cóż wtedy zależy od duszy. Gdzie cała ta jej dobrowolna służba oddania? Jaka jest jej zasługa czy kara za to co sie dzieje, skoro ona sama nic nie robi?
Dusza zawsze jest aktywna, bo jest to jej cechą. Gdy działa z duchową świadomością jest to jej czyste działanie, a gdy jest okryta mayą jest to działanie zanieczyszczone. Prabhupada powiedział w jednym ze swoich wykładów, że w materii dusza działa mniej więcej tak jakby używała rękawiczki. Za pośrednictwem materialnej natury.