słowiańska gędźba
słowiańska gędźba
Może was zaciekawią słowiańskie natchnienia:
Ostatnie moje odkrycie, słowiańska psychodela, zespół Volga, zwłaszcza "Deszcz", "Wrona", "Rusalia", "Rubaha"... Wokalistka jest etnografem, zebrała pieśni z różnych części Rusi, śpiewa różnymi technikami głosowymi
http://www.youtube.com/watch?v=eop_JCLfKQk
do wysłuchania mp3:
http://www.volgamusic.ru/
http://www.zvuki.ru/M/P/23350
Płyta Lao Che "Gusła", średnia, słowiańszczyzna średniowieczna, ale polecam "Topielca" i oczywiście "Jestem Słowianinem":
http://www.youtube.com/watch?v=05X6g_QnBtM
Ostatnie moje odkrycie, słowiańska psychodela, zespół Volga, zwłaszcza "Deszcz", "Wrona", "Rusalia", "Rubaha"... Wokalistka jest etnografem, zebrała pieśni z różnych części Rusi, śpiewa różnymi technikami głosowymi
http://www.youtube.com/watch?v=eop_JCLfKQk
do wysłuchania mp3:
http://www.volgamusic.ru/
http://www.zvuki.ru/M/P/23350
Płyta Lao Che "Gusła", średnia, słowiańszczyzna średniowieczna, ale polecam "Topielca" i oczywiście "Jestem Słowianinem":
http://www.youtube.com/watch?v=05X6g_QnBtM
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Neopoganie w naturalny sposób natrafiają na kulturę wedyjską stykając się w swych badaniach Słowiańszczyzny z dziedzictwem indoeuropejskim. To nieuniknione, wcześniej czy później trzeba otrzeć się o Bharatę. Oczywiście są i tacy, którzy z niewiedzy moim zdaniem odcinają się od tego, co "obce", w tym od religii Indii. Myślę, że to jest kierunek naszego uprawiania bhakti w Polsce: więcej odkrywania starej Słowiańszczyzny, mniej masowej kultury angloamerykańskiej. A języki słowiańskie są piękne! Mój brat ostatnio stwierdził, że rosyjski brzmi szlachetnieArkadiusz pisze:Zauważyłem, że ruch neopoganski jest widoczny ostatnio, jak również że neopoganie interesują się też kulturą wedyjską. To są rodzime słowiańskie nastroje, ale teraz ameryka jest wszędzie...
Ja wogóle lubię rosyjski język, w radio Kryszna można usłyszeć dość często:)
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)
Świetny wiersz Juliana Tuwima "do prostego człowieka" w interpretacji zespołu Akurat:
http://www.youtube.com/watch?v=npiYUvDKl-o
http://www.youtube.com/watch?v=npiYUvDKl-o
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Kula-pavana
- Posty: 238
- Rejestracja: 27 lis 2006, 17:46
Dzieki za link. Fajny wiersz i fajne wykonanie. I na czasie, choc Tuwim (nie wiedzialabym, ze to on...) niewatpliwie napisal go na inna okazje. Wiecie moze kiedy go napisal?albert pisze:Świetny wiersz Juliana Tuwima "do prostego człowieka" w interpretacji zespołu Akurat:
Czemu akurat w tym watku?
Govindanandini
We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/
We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/
W październiku 1929 roku na łamach "Robotnika" opublikował jeden ze swoich najsłynniejszych wierszy - "Do prostego człowieka".gndd pisze:Dzieki za link. Fajny wiersz i fajne wykonanie. I na czasie, choc Tuwim (nie wiedzialabym, ze to on...) niewatpliwie napisal go na inna okazje. Wiecie moze kiedy go napisal?albert pisze:Świetny wiersz Juliana Tuwima "do prostego człowieka" w interpretacji zespołu Akurat:
Czemu akurat w tym watku?
Utwór ten wywołał niekończącą się falę ataków w prasie międzywojennej. Nic dziwnego, każde jego słowo tętni nienawiścią do imperialistów niszczących świat, drwi z haseł burżuazji wypełnionych kłamstwem, mocno protestuje przeciw wojnie. Wystarczy jeszcze dodać, że siła protestu, dynamika oburzenia i gniewu bijącego z tych słów były tak potężne, że działały na masy czytelników jak najpłomienniejsza odezwa.
Po wojnie utwór ten był wielokrotnie publikowany, a za granicą tłumaczony na język francuski i rosyjski. Zamieścił go Tuwim w wydanym w 1933 roku & zbiorze wierszy pt. "Biblia cygańska".
A dlaczego w tym wątku ? Bo po polsku, bo jest w tym wierszu moc i niezgoda na upodlenie, które to zawsze kojarzą się mi ze słowiańskością Słowianie byli ludem dumnym, anarchizującym, stąd wiecznie kłótliwym. Oczywiście to generalizacja. W prawie każdym słowiańskim imieniu mamy -sław.
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)
- Kula-pavana
- Posty: 238
- Rejestracja: 27 lis 2006, 17:46
Mozna by sie spierac czy Tuwim byl Slowianinem, poniewaz byl pochodzenia zydowskiego i jak wielu zydowskich intelektualistow z tego okresu popieral calym sercem komunizm.albert pisze: Zamieścił go Tuwim w wydanym w 1933 roku & zbiorze wierszy pt. "Biblia cygańska".
A dlaczego w tym wątku ? Bo po polsku, bo jest w tym wierszu moc i niezgoda na upodlenie, które to zawsze kojarzą się mi ze słowiańskością Słowianie byli ludem dumnym, anarchizującym, stąd wiecznie kłótliwym.
No ale napisal sporo naprawde dobrych wierszy, wiec nie bede drobiazgowy
No cóż, zapewne nie ma o co się spierać: nie był , choć trzeba przyznać, że zajmował się słowiańskim folklorem. Chodzi mi bardziej o wymowę wiersza, który jest dla mnie przedni.Kula-pavana pisze:Mozna by sie spierac czy Tuwim byl Slowianinem, poniewaz byl pochodzenia zydowskiego i jak wielu zydowskich intelektualistow z tego okresu popieral calym sercem komunizm.albert pisze: Zamieścił go Tuwim w wydanym w 1933 roku & zbiorze wierszy pt. "Biblia cygańska".
A dlaczego w tym wątku ? Bo po polsku, bo jest w tym wierszu moc i niezgoda na upodlenie, które to zawsze kojarzą się mi ze słowiańskością Słowianie byli ludem dumnym, anarchizującym, stąd wiecznie kłótliwym.
No ale napisal sporo naprawde dobrych wierszy, wiec nie bede drobiazgowy
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)