UWAGA - GMO!

Ayur Weda, medycyna, yoga, naturalne metody leczenia. "Naukowcy mogli zrobić postęp w medycynie, ale czy jest jakieś lekarstwo, które pozwoli nam stwierdzić: "Już nie ma więcej chorób?" Czy jest takie lekarstwo? Nie. Na czym więc polega postęp naukowców? Właściwie ilość chorób jedynie wzrasta. Pojawia się tak wiele nowych." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno rozdz. 29
Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 08 wrz 2009, 21:46

Zapraszam do podpisywania:

Petycja w sprawie znakowania żywności modyfikowanej genetycznie

My, niżej podpisani, domagamy się wprowadzenia i egzekwowania prawa umożliwiającego konsumentom w pełni świadomy wybór pomiędzy produktami zawierającymi modyfikowane genetycznie składniki oraz tymi w pełni wolnymi od GMO.

Biorąc pod uwagę coraz większą ilość niepokojących doniesień naukowych, świadczących o szkodliwości produktów powstających w wyniku manipulacji genetycznych, chcemy mieć możliwość samodzielnego decydowania o tym, co znajdzie się na naszych talerzach. Dlatego domagamy się jednoznacznych przepisów dotyczących znakowania produktów spożywczych zawierających GMO i ich pochodne, a ponadto wprowadzenia oznaczeń gwarantujących, że dany produkt powstał bez wykorzystania wspomnianej technologii, tj. wyłącznie z organizmów bez sztucznie wprowadzonych genów.

http://naturalnegeny.pl/petycja/index.php
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 15 paź 2009, 10:34

Czasem Słońce czasem deszcz. Nie zawsze jest klęska:

Hare Krsna
Prosze przyjmijcie moje pokorne pokłony.
Wszelka chwala Srila Prabhupadzie.

Rząd mówi "stop" fali GMO
NOWE PRAWO MA CHRONIĆ NASZE ZDROWIE

- Nowe prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych (GMO) ma uchronić Polaków przed zalewem żywności z udziałem GMO - powiedział w środę premier Donald Tusk. We wtorek rząd przyjął projekt przepisów dotyczących GMO.

http://www.tvn24.pl/12692,1623968,0,1,r ... omosc.html

Polski zakaz uprawy roślin GMO nielegalny
WYROK TRYBUNAŁU SPRAWIEDLIWOŚCI W LUKSEMBURGU

Polska naruszyła unijne zobowiązania w kwestii GMO - orzekł Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. Chodzi o wprowadzony przez polski rząd zakaz swobodnego obrotu nasionami genetycznie zmodyfikowanych roślin oraz odmowę wpisu odmian GMO do krajowego rejestru odmian.

http://www.tvn24.pl/12692,1610174,0,1,p ... omosc.html

Greenpeace: osiągnęliśmy swój cel
KILKA GODZIN NA DACHU ZAOWOCUJE SERIĄ SPOTKAŃ NA TEMAT GMO

- Cel akcji został osiągnięty, gdyż udało się rozpocząć dialog z ministerstwem rolnictwa - powiedział koordynator kampanii STOP GMO w Greenpeace Polska Łukasz Supergan. W środę aktywiści Greenpeace'u wspięli się na gmach Ministerstwa Rolnictwa w centrum Warszawy w proteście przeciw uprawie roślin genetycznie modyfikowanych w Polsce.

http://www.tvn24.pl/12692,1622861,0,1,g ... omosc.html
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 17 paź 2009, 13:21

It is too late to shut the door on GM foods:
http://www.guardian.co.uk/environment/2 ... to-stop-gm
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 07 lis 2009, 11:47

ŚWIETNY FILM!!!

"Monsanto dziennie wydaje na badania milion dolarów, Monsanto musi mieć racje !"

"Wiejska według Monsanto"

to mini dokument o losach ustawy w sprawie GMO. Wejście tej ustawy oznaczało by otwarcie naszych pól na uprawy Genetycznie Modyfikowanych Organizmów. W lipcu tego roku odbyło się posiedzenie Komisji do Spraw Rozwoju Wsi, na której doszło do burzliwej debaty na temat GMO i jego wpuszczenia na polskie pola.

Zdecydowana większość prelegentów była przeciw, jedna osoba była za, był również pewien Pan który tylko patrzył, słuchał i zachowując milczenie tajemniczo się uśmiechał...


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=yLWbJyJgKXM[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ccvQIh_kA7A[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=36Ljn6MyuMk[/youtube]

W sprawie ustawy planowany jest na 20 listopada protest
pod sejmem, mają w nim wziąć udział koła rolników i ekologów. Dokładne informacje o proteście podamy na dniach.

Zapraszamy Państwa do przyłączenia się, zablokowanie tej ustawy jest w naszym wspólnym interesie.

www.stopcodex.pl

Komentarz na you tube: Pieniadze dla wielkich korporacji juz dawno przestały być celem, celem jest wladza. Po wprowadzeniu GMO rolnicy stracą prawo zachowania czesci ziaren na siew uzalezniajac sie od producentow ziarna.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 18 lis 2009, 19:25

17 listopada 2009

Niebezpieczne igraszki z naszym zdrowiem

To co czytamy dzisiaj na temat genetycznie modyfikowanej kukurydzy, pomidorów, czy innych roślin, to głównie informacje o korzyściach płynących z ich stosowania, większej wydajności plonów i o bezpieczeństwie tych sztucznie tworzonych odmian zarówno dla naszego zdrowia, jak i środowiska.

Trudno jest znaleźć głosy krytyczne, ponieważ dzisiaj naukowcy mogą publikować wyniki badań prowadzonych nad tymi organizmami tylko po otrzymaniu na to zgody od ich producentów. Ta praktyka wywołuje coraz więcej protestów jako, że podważa niezależność i rzetelność naukowej informacji i musi się skończyć.

Firmy, takie jak Monsanto, Cargill i kilka innych, zdominowały światowy rynek rolniczy, jako główni dostawcy środków ochrony roślin, nawozów sztucznych i coraz to innych rodzajów roślin uprawnych, do których wprowadzono geny pozwalające zwiększyć ich odporność na pestycydy, zawierające silne toksyny przeciw pasożytom (np. bakteryjny botulizm w kukurydzy Bt), lecz również, jako biologiczne fabryki syntetyzujące niektóre leki – substancje chemiczne całkowicie obce tym organizmom. W ciągu następnych 2 lat inwestycja w rynek biotechnologiczny zamierza wprowadzić rośliny zdolne wytrzymać ekstremalne gorąco i susze.

Niestety nie jest to obecnie możliwe by zweryfikować, czy rośliny te spełniają obietnice ich producentów, takie jak: wyższa wydajność plonów, odporność na szkodniki, czy zmiany klimatyczne. Jest to spowodowane tym, że firmy te dały sobie prawo „veta” w przypadku, gdy chodzi o publiczne udostępnianie informacji z badań dokonanych przez niezależnych naukowców. One same również ujawniają tylko te dane, które im są wygodne.

Jak donosi w sierpniowym numerze tego roku czasopismo „Scientific American”, aby mieć dostęp, czy zakupić genetycznie modyfikowane nasiona, kupujący musi podpisać zgodę z ich producentem na to, co może z nimi robić. Jest to stosowane dla protekcji własności intelektualnej firmy (wszystkie nowe organizmy są opatentowane), ale musi to mieć pewne limity, jeżeli pod uwagę wchodzą sprawy naszego zdrowia. Tymczasem Monsanto, Pioneer i Syngenta zabraniają niezależnym naukowcom używania w badaniach nasion produkowanych przez te firmy. Pod groźbą sądu, naukowcy ci nie mają prawa testować nasion w innych warunkach, niż specyfikowane w umowie z producentem, porównywać ich z nasionami innych firm, a przede wszystkim badać wpływ tych nasion na środowisko i ich skutki zdrowotne.

Oczywiście dostępnych jest wiele publikacji, dotyczących genetycznie modyfikowanych roślin, ale tylko takich, które firma zaaprobowała. Entomolog z Cormell University w Nowym Jorku razem z grupą innych naukowców wystosował ostatnio protest w tej sprawie do amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA). W liście naukowcy wyrażają głębokie zaniepokojenie tym, że takie ograniczenia wykluczają możliwości wykonywania legalnych niezależnych badań testujących te nowe technologie. Opublikowanie, w 1999 roku przez renomowane brytyjskie czasopismo medyczne „Lancet”, badań naukowych Dr Pusztai z Rowett Resaerch Institute w Szkocji, wskazujących na negatywne skutki zdrowotne spożywania genetycznie modyfikowanych ziemniaków, wywołało burzę agresywnych ataków. Ich celem była publiczna dyskredytacja ekspertyzy Dr Pusztai, cenionego naukowca o wieloletnim doświadczeniu (około 270 publikacji naukowych) przez szkalowanie, usunięto go z pracy w Instytucie, jak również ataki na redaktorów
„Lancet” za opublikowanie tych danych. Nie są to niestety przypadki odosobnione, nic dziwnego więc, że odważnych w mówieniu prawdy nie jest zbyt wielu.

Jak jest to możliwe, że dzisiaj naukowcy mają zabronione prowadzenie badań nad wytworzonymi sztucznie organizmami, które już są składnikiem naszego pożywienia, czy też testowania skutków biologicznych i środowiskowych genetycznie modyfikowanych roślin, których uprawy stanowią coraz większy procent produkcji rolniczej na naszych ziemiach, czy w naszych ogrodach. Jest to bardzo niebezpieczne. Bezpieczeństwo żywności, którą spożywamy i środowiska, w którym żyjemy to podstawa naszego zdrowia i życia, obecnie podporządkowana finansowym interesom korporacji.

Wielu z nas pomyśli, jak jest to możliwe? Gdzie jest prawo i interwencja rządowych instytucji ustanowionych dla obrony naszych witalnych interesów i finansowanych z naszych podatków?

Spójrzmy bliżej, jak to funkcjonuje w USA. Firmy takie, jak Monsanto, bronią swojego monopolu i interesów ekonomicznych przez opłacanie rzeszy lobbystów i nacisk na polityków, czy też media. W wielu przypadkach funkcjonuje to na zasadzie „drzwi obrotowych”, gdzie pracownik instytucji rządowej, której podlega działalność danej firmy może odejść do pracy w tej firmie zwykle na intratne stanowisko, a potem powrócić znów do pracy w agencji rządowej. Przykładów jest wiele, jak chociażby Michael Taylor, który jako prawnik pracował w rządowej administracji czuwającej nad bezpieczeństwem żywności i leków (FDA). Następnie został zatrudniony przez firmę Monsanto, gdzie pracował nad uzyskaniem pozwolenia przez swojego poprzedniego pracodawcę, czyli rząd, do stosowania przez tą firmę wołowego hormonu wzrostu uzyskiwanego z genetycznie zrekombinowanych bakterii (rBGH), dla zwiększenia mleczności krów. Po sukcesie i uzyskaniu zgody (produkt o nazwie Prosilac) pan Taylor powrócił w
1991 roku na stanowisko zastępcy komisarza w FDA. Nikt nie przejmuje się faktem, że hormon ten ma wiele negatywnych skutków ubocznych, włączając w to przyspieszone mnożenie się komórek rakowych, wiele danych również wskazuje na korelację pomiędzy spożywaniem mleka i mięsa z rBST traktowanych krów, a rozwojem alergii. W Kalifornii, gdzie mieszkam, wiele sklepów nie sprzedaje mięsa, czy mleka pochodzącego z takich hodowli i stosowanie rBST (jak i antybiotyków) w hodowli zwierząt jest obecnie znacznie ograniczane. Po prostu konsumenci nie chcą takich produktów kupować, co bije ich producentów po kieszeni i zmusza do szukania innych rozwi&#! 261;za&# 324;.

Trudno jest również wątpić w to, że dawny prawnik firmy Monsanto (lata 70-te) a obecnie sędzia sądu najwyższego USA – Clarence Thomas – będzie całkowicie neutralny w przypadku spraw związanych z działalnością swojego dawnego pracodawcy. To właśnie on, będąc prawnikiem w Monsanto, opracowywał podstawy prawne protekcji patentowej dla ich genetycznie modyfikowanych odmian (GMO). Wdzięczny musi być również były sekretarz obrony Rumsfeld, dawny zarządca firmy farmaceutycznej Searle, którą korzystnie sprzedał do Monsanto. Z takimi przyjaciółmi można podbijać cały świat…

Polskie rolnictwo jest jeszcze w zasadzie wolne od GMO i nie zdominowane całkowicie przez interesy obcych firm . Jednakże, jako członek UE jesteśmy zobowiązani do podporządkowania się unijnym zasadom polityki rolnej, co wiąże się również z akceptacją upraw GMO, pomimo oporów społecznych przed ich rozszerzeniem. Środkiem do intensyfikacji upraw GMO w Polsce jest stopniowa eliminacja małych, niezależnych gospodarstw, które są nastawione sceptycznie do tej nieprzebadanej biotechnologii i mogą oprzeć się naciskom jej proponentów. Obrona indywidualnych gospodarstw jest konieczna, by interesy obcych korporacji nie decydowały o rodzaju i obszarach upraw w Polsce, stosując ekonomiczny i polityczny szantaż. Obecna sytuacja wymaga niezwłocznego i zdecydowanego działania ze strony producentów rolnych i uzyskania społecznego poparcia dla sił politycznych, które będą odważnie bronić interesów polskich rolników i polskiego społeczeństwa. Tradycja „wozu Drzymały” nie powinna zostać
zapomniana na naszych ziemiach.

Już w 2005 roku czołowe czasopismo dla lekarzy „British Medical Journal” zauważyło, że akceptacja nacisków ze strony UE na polskie rolnictwo może odwrócić pozytywny trend poprawy zdrowia, obserwowany w Polsce od 1991 roku, który bezpośrednio wiązał się ze zmianami polityki rolnej, sprzyjającymi produkcji żywności o walorach zdrowotnych, jak np. wzrost produkcji olejów roślinnych.

Czekanie działa na naszą niekorzyść, bo pewnych biologicznych skutków nie będzie można odwrócić. Obecność zmodyfikowanych genów stwierdzono w roślinach odległych nawet o 40-60 km od zasiewów GMO. Odnotowuje się też niszczący ich wpływ (jak również pestycydów) na populacje pszczół i innych owadów niezbędnych do zapylania roślin. Nasze wody stają się coraz bardziej trujące dla wodnej flory i fauny, co również potwierdziły ostatnie badania opublikowane w Proceedings of the National Academy of Sciences USA (9 październik 2009), wykazujące obecność toksyn botulinowych pochodzących z upraw kukurydzy Bt w wodach gruntowych w rejonach środkowo-zachodnich stanów, gdzie te uprawy dominują.

Dzisiaj mieszkańcy USA i większości krajów Europy zdają sobie sprawę, że już doświadczamy konsekwencji takiej „kowbojskiej” polityki rolnej, w postaci wzrostu zachorowań na alergie, wiele chorób chronicznych, jak i ryzyka katastrofy ekologicznej, której może nie będziemy w stanie odwrócić. Dlatego też stale rośnie zainteresowanie i popyt na zdrową żywność produkowaną w warunkach ekologicznych. Stwarza to solidne podstawy do rozwoju ekologicznej produkcji rolnej w naszym kraju, zarówno dla zachowania i poprawy naszego zdrowia, jak i niezawisłości naszego rolnictwa – w tej dziedzinie nie powinno być kompromisów.

Dr Aleksandra Niedzwiecki

http://www4pl.dr-rath-foundation.org/ne ... ov_17.html
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 02 lut 2010, 11:43

31-01-2010
Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk (PAN) wystosował
bezprecedensowy apel w sprawie zagrożenia zdrowia i środowiska ze strony GMO.


Eksperci PAN wskazują na realne zagrożenie bioróżnorodności Polski ze
strony wprowadzanych do środowiska organizmów modyfikowanych genetycznie
(GMO).


Uwalnianie tego typu organizmów do środowiska może wywołać bardzo poważne i dalekosiężne konsekwencje, których ostateczne rozmiary mogą okazać się daleko bardziej groźne niż dające się obecnie przewidzieć. W połowie lat dziewięćdziesiątych zespół Dr Árpáda Pusztaia ze Szkocji stwierdził, że modyfikowane genetycznie ziemniaki szkodziły nie tylko mszycom (do czego zostały zaprojektowane), ale także wielu innym organizmom, w tym pożytecznym owadom, jak biedronka dwukropka, która w naturze kontroluje populacje mszyc.
Co jeszcze bardziej niepokojące, dieta oparta na modyfikowanych ziemniakach hamowała wzrost szczurów laboratoryjnych, zwłaszcza jeśli bazowały na niej przez dłuższy czas, zaburzała prawidłowy rozwój kluczowych organów wewnętrznych i osłabiała układ odpornościowy.

Herbicydy same w sobie stanowią ogromne źródło chemicznych zanieczyszczeń środowiska - ich pozostałości spotykamy w żywności, glebie oraz wodzie.
Środki te przyczyniły się do zmniejszenia różnorodności biologicznej. Wysiew i sadzenie roślin modyfikowanych genetycznie - uodpornionych na herbicydy zwiększy ilości zużywanych środków chwastobójczych. W związku z tym, że będą one niszczyć tylko chwasty, nie zaś uprawy, rolnicy będą mogli stosować herbicydy albo w większych ilościach, albo o większej toksyczności. Jedynie uprawy odporne na działanie środków chwastobójczych mogą przetrwać kontakt z takimi herbicydami, uprawy, które nie zostały poddane manipulacjom genetycznym skazane byłyby na wyginięcie.

Eksperci Polskiej Akademii Nauk podkreślają też spowodowany szkodliwością GMO zdecydowany odwrót w ostatnim czasie od prób wprowadzenia GMO oraz zakaz uprawy roślin genetycznie modyfikowanych w najbardziej rozwiniętych krajach
Europy (m. in. Niemcy, Francja, Austria czy Szwajcaria). Jednocześnie PAN zwróca uwagę na proceder wprowadzania na coraz większą skalę nielegalnych roślin genetycznie modyfikowanych w Polsce i to mimo obowiązywania całkowitego zakazu takich upraw; brak sprzeczny z przepisami unijnymi brak wystarczających procedur zabezpieczających. Ewenementem w skali europejskiej jest też wykazany w kontroli NIK brak nadzoru ze strony odpowiednich służb i urzędów oraz bezkarność osób i instytucji naruszających rygorystyczne dotychczas w tej kwestii prawo, a także całkowite nieprzygotowanie Polski do kontroli upraw GMO.

http://ekologia.re.pl/artykul/3789.html

____________________________________________________________

GMO fakty i mity.
Prof. Tadeusz Żarski odpowiada na pytania.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gDgRks8J5Gs[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=fcmqr26q5Ww[/youtube]


Rozmowa o GMO z prof. dr hab. Ewą Rembiałkowską z SGGW w Warszawie


GMO Fakty i mity. Czy genetycznie modyfikowane organizmy stanowią zagrożenie dla zdrowia?. Dlaczego kraje europejskie takie jak: Niemcy, Francja, Włochy, Grecja, Irlandia, Węgry wprowadziły zakaz n...
GMO Fakty i mity. Czy genetycznie modyfikowane organizmy stanowią zagrożenie dla zdrowia?. Dlaczego kraje europejskie takie jak: Niemcy, Francja, Włochy, Grecja, Irlandia, Węgry wprowadziły zakaz na uprawy GMO ? Czy rozwój produkcji żywności GMO pomaga krajom rozwijającym się? Czy GMO stanowi zagrożenie dla przyrody? Czy to prawda że uprawy GMO wymagają mniejszej ilości pestycydów ? Czy możliwe są uprawy GMO i uprawy ekologicznej żywności obok siebie? Dlaczego kraje europejskie takie jak: Niemcy, Francja, Włochy, Grecja, Irlandia, Węgry wprowadziły zakaz na uprawy GMO ?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dywQw3gyvHc[/youtube]
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
Green_lake
Posty: 396
Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
Kontakt:

Wielce spolegliwa Polska

Post autor: Green_lake » 10 lut 2010, 08:09

jak wynika z wczorajszego newsu z gazety wyborczej, Polska nic nie może zrobić bo:
"Wiceminister Zalewski przekonywał na jej posiedzeniu że on sam, jak i rząd, chciałby zakazać uprawy w Polsce roślin genetycznie modyfikowanych. Ale nie może. - Mamy związane ręce. Wprowadzenie takiego prawa nakazała nam w dyrektywie Unia Europejska - mówi w rozmowie z TOK FM wiceminister."

Widać tylko Polska jest wybitnie spolegliwa, podczas gdy inne państwa UE zabroniły jednak GMO u siebie:

"(...) Jak przypominali mu zgromadzeni na posiedzeniu komisji ekolodzy i część naukowców, siedem krajów UE wprost zakazało produkcji takich produkcji. M.in. w Grecji, Francji, na Węgrzech i w Austrii. Biolodzy dowodzili. - GMO nie jest bezpieczne, wskazuje na to wiele badań - mówiła dr Katarzyna Lisowska z Uniwersytetu Łódzkiego, a prof. Tadeusz Żarski ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego dodawał: - To uwalnianie kolejnych toksyn do środowiska. Zresztą bardzo niebezpiecznych, bo nie da się kontrolować, co z tym zrobi natura - twierdził."
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 18 lut 2010, 12:11

Szanowni Państwo,
W imieniu niżej podpisanych, przesyłam stanowisko naukowców w sprawie projektu ustawy o GMO i wysłuchania publicznego w Sejmie RP. Jest to również apel środowiska naukowego do mediów, o rzetelne i wszechstronne informowanie społeczeństwa o potencjalnych skutkach dopuszczenia przez polskie ustawodawstwo upraw roślin transgenicznych. Decyzja ta może bowiem mieć długofalowe niekorzystne skutki dla środowiska przyrodniczego, dla zdrowia ludzkiego i dla polskiego tradycyjnego rolnictwa, które daje utrzymanie milionom obywateli.

Z poważaniem,

Katarzyna Lisowska, doc. dr hab





List: Wspólne stanowisko naukowców w sprawie wysłuchania publicznego

Naukowcy apelują o wzięcie pod uwagę krytycznych opinii wyrażonych w Sejmie podczas wysłuchania publicznego w dniu 9.02.2010 i o rzetelne informowanie społeczeństwa o potencjalnych zagrożeniach ze strony genetycznie zmodyfikowanych organizmów uwolnionych do środowiska i dodawanych do żywności. Debata publiczna na ten temat nie może być zdominowana przez interesy branżowe przedstawicieli agrobiznesu.

Warszawa, 2010-02-10

Szanowni Panowie

Marek Sawicki, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Andrzej Kraszewski, Minister Środowiska

Leszek Korzeniowski, Przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Sejmu RP

Marek Kuchciński, Przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa Sejmu RP


Szanowni Panowie!

W dniu 9 lutego odbyło się w Sejmie publiczne wysłuchanie rządowego projektu ustawy Prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych. Zabrali głos liczni przedstawiciele środowiska naukowego, specjaliści w zakresie żywienia, ochrony środowiska, biologii molekularnej, weterynarii, ekonomii i innych dziedzin. Przedstawiono także stanowisko Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk.

Wszyscy naukowcy zabierający głos podczas wysłuchania publicznego prezentowali bardzo krytyczne stanowisko w odniesieniu do możliwości uwalniania GM organizmów do środowiska, na co zezwala projekt nowej ustawy. Podkreślano, że obecny stan wiedzy naukowej w żadnym wypadku nie daje pewności, że żywność GM jest bezpieczna dla zdrowia konsumentów, a GM rośliny nie są obojętne dla środowiska.

Podnoszono także problemy ekonomiczne, jakie proponowane zmiany ustawowe spowodują na polskiej wsi: nieuniknione zanieczyszczenie upraw tradycyjnych domieszką GMO, utrata certyfikatów przez producentów żywności ekologicznej i GMO-free, utrata rynków zbytu, a także przerzucenie kosztów dodatkowych testów na rolników, przerzucenie trudu tworzenia i utrzymania stref wolnych od GMO na rolników. W przeświadczeniu naukowców zabierających głos podczas wysłuchania publicznego, dopuszczenie do legalizacji upraw GMO jest wbrew interesowi naszego Kraju i stanowi bardzo poważne zagrożenie dla rolnictwa o tradycyjnej strukturze typowej dla polskiej wsi – rolnictwa, które daje utrzymanie i godne życie milionom Polaków.

Warto także pamiętać, że podobnie negatywne stanowisko, w którym wskazano wiele potencjalnych zagrożeń i fakt braku dostatecznych badań naukowych, wyraził Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, który zaleca wprowadzenie 15-letniego moratorium na uprawy GMO w Polsce i rygorystyczne przestrzeganie zapisów obowiązującej ustawy, a nie liberalizację prawa w zakresie uwalniania GMO do środowiska.

Niestety, do mediów przedostał się zupełnie inny obraz sytuacji – przekaz dotyczący wysłuchania publicznego został zdominowany przez przedstawicieli agrobiznesu, którzy od dawna jawnie lobbują na rzecz ponadnarodowych koncernów agro-biotechnologicznych. Koncerny te zaś dążą do otwarcia polskiego blisko 40-milionowego rynku konsumenckiego na GM żywność oraz polskiego rolnictwa – na uprawy transgeniczne, aby móc bez przeszkód realizować swoje interesy.

Apelujemy i przestrzegamy – w obecnej dobie rzeczywisty postęp i nowoczesność to nie otwieranie naszych pól na obarczone dużym ryzykiem i posiadające wciąż znamiona eksperymentu technologie, z których stopniowo wycofuje się wiele innych krajów. Dziś prawdziwa innowacyjność to wysiłek na rzecz rekonstrukcji bioróżnorodności gleb, naturalnych metod ochrony roślin, produkcji żywności wysokiej jakości oraz społecznej gospodarki rolnej. Te wartości są i będą coraz bardziej poszukiwane przez wysoko rozwinięte społeczeństwa europejskie. Polska może i powinna te wartości oferować, zapewniając w ten sposób wielofunkcyjny rozwój polskich obszarów wiejskich i wzrost dochodów ludności zamieszkującej te obszary.

Niezależnie od krytycznej opinii nt. projektu ustawy, opowiadamy się za wprowadzeniem przez Rząd RP, wzorem innych państw UE, całkowitego zakazu upraw kukurydzy MON810, do czasu bezspornego udowodnienia braku zagrożeń dla zdrowia i środowiska.



Z poważaniem,

Prof. dr hab. Anna Stachurska, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Prof. dr hab. Ewa Rembiałkowska, SGGW - kierownik Zakładu Żywności Ekologicznej Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji

Prof. dr hab. Tadeusz Żarski - kierownik Katedry Biologii Środowiska Zwierząt w Zakładzie Higieny Zwierząt i Środowiska SGGW

Prof. dr hab. Jan Narkiewicz-Jodko, prof. dr nauk rolniczych, dr hab. nauk przyrodniczych

Prof. dr hab. Mieczysław Chorąży, onkolog, Instytut Onkologii w Gliwicach

Prof. zw. dr hab. inż. Magdalena Jaworska, Katedra Ochrony Środowiska Rolniczego, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie

Prof. dr hab. Henryk Skolimowski, twórca nowej dziedziny jaką jest ekofilozofia

Prof. zw. dr hab. Ludwik Tomiałojć, wykładowca podstaw ochrony przyrody i zasady rozwoju zrównoważonego, Uniwersytet Wrocławski

Prof. zw. dr hab. inż. Tomasz Winnicki, członek Europejskiej Akademii Wiedzy i Sztuki

Doc. dr hab. Katarzyna Lisowska, biolog molekularny, pracownik Działu Badawczego Instytutu Onkologii w Gliwicach

Dr hab. Piotr Skubała, Profesor Uniwersytetu Śląskiego, Katedra Ekologii, Wydział Biologii i Ochrony Środowiska

Prof. dr hab. h.c. Ewald Sasimowski, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Prof. zw. dr hab. inż. Stanisław Wiąckowski, specjalista ochrony środowiska i ekologii

Dr Anita Ganowicz-Bączyk, niezależny etyk środowiskowy

Dr inż. Marek Kubara, Ekoprodukt

Dr inż. Janusz Andrzej Korbel, Towarzystwo Ochrony Krajobrazu

Dr inż. Roman Śniady, niezależny ekspert w dziedzinie rolnictwa ekologicznego

Dr Zbigniew Hałat, lekarz medycyny, specjalista epidemiolog, Medyczne Centrum Konsumenta

Dr Jacek J. Nowak, wykładowca zarządzania zrównoważonym rozwojem w Szkole Wyższej im. B. Jańskiego w Warszawie (Wydział Zarządzania)
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Adam Katowice
Posty: 177
Rejestracja: 25 lis 2006, 20:11

Zaproszenie pod Sejm w sprawie GMO

Post autor: Adam Katowice » 13 mar 2010, 09:54

JEŚLI NIE CHCESZ GMO DZIAŁAJ!!!

75% WYBORCÓW NIE CHCE GMO - CZY CHCECIE STRACIĆ TE GŁOSY ?
Pokojowy protest KOALICJI w Warszawie

KOALICJA POLSKA WOLNA OD GMO organizuje dnia 17 marca (środa) 2010 pokojowy protest w Warszawie.

MIEJSCE I GODZINA: Protest odbędzie się pod Sejmem od godz. 14:00 do 16:00

Będziemy domagać się NATYCHMIASTOWEGO wprowadzenia zakazu na uprawy genetycznie zmodyfikowanych ziemniaków i kukurydzy MON 810 oraz odrzucenia nowej ustawy o GMO. To ostatnia chwila, aby działać, zanim wiosną nieświadomi zagrożeń rolnicy wysieją GMO na polskie pola!!
Prosimy wszystkich, którym zależy na zachowaniu Polski wolnej od GMO, o przyłączenie się.

Komisja Sterująca KOALICJI POLSKA WOLNA OD GMO www.polska-wolna-od-gmo.org

Prosimy o przygotowanie i przyniesienie haseł:
1. NATYCHMIASTOWY ZAKAZ KUKURYDZY MON810 I ZIEMNIAKA AMFLORA
2. NOWA USTAWA TO WYROK NA POLSKIE ROLNICTWO
3. WSPÓŁISTNIENIE UPRAW GMO I TRADYCYJNEGO ROLNICTWA TO FIKCJA
4. TAK DLA TRADYCYJNYCH NASION! NIE DLA GMO!
5. NOWOCZESNE ROLNICTWO TO ROLNICTWO BEZ GMO
6. WYBIERAMY PRODUKTY BEZ GMO
7. GMO TYLKO DLA SKORUMPOWANYCH NAUKOWCÓW I POLITYKÓW
8. NIE CHCEMY ZIEMNIAKÓW GMO W NASZEJ ZUPIE!
9. EUROPA NIE CHCE GMO, DLACZEGO POLSKI RZĄD CHCE?
10. GMO - RZĄD NIE DBA O LUDZI TYLKO O KONCERNY
11. GMO - TO ZNISZCZONA ZIEMIA DLA NASZYCH DZIECI
12. TWOJE ZYCIE ZALEŻY OD USTAWY GMO!
13. DOŁĄCZ DO KOALICJI POLSKA WOLNA OD GMO
14. GMO - BYĆ ALBO NIE BYĆ... WYBRANYM?
15 GŁOSUJ NA ŻYCIE - NIE NA GMO
16. Obywatelu nie daj się zGMOić!

Kontakt: Edyta Jaroszewska-Nowak: 609645386

Awatar użytkownika
albert
Posty: 497
Rejestracja: 28 lis 2006, 13:15
Lokalizacja: Dziadoszyce

Post autor: albert » 14 mar 2010, 13:21

http://www.tvn24.pl/12692,1645896,0,1,p ... omosc.html

Polska przeciwko kartoflowi z dopalaczem

MINISTER ROLNICTWA NIE CHCE U NAS AMFLORY

TVN CNBC Biznes

Decyzja Komisji Europejskiej zatwierdzająca uprawy zmodyfikowanego genetycznie ziemniaka "została wprowadzona bokiem" - uważa minister rolnictwa. Zdaniem Marka Sawickiego, sprawą z pewnością będzie musiał się zająć zarówno Parlament Europejski, jak i unijna Rada Ministrów Rolnictwa i Rybołówstwa.

Marek Sawicki zapowiedział na antenie TVN CNBC Biznes, że ministerstwo rolnictwa nie będzie bierne i sprawdzi, czy Komisja Europejska miała prawo podjąć taką decyzję. - Nie jestem przekonany, że jest zgoda. W tej chwili nieco się zmieniły decyzje, jeśli chodzi o wydawanie różnego rodzaju zarządzeń. W mojej ocenie będzie musiał się w tej sprawie wypowiedzieć jeszcze PE i dobrze byłoby, żeby KE również położyła to na stół Radzie Ministrów Rolnictwa i Rybołówstwa.

Minister Sawicki dodał, że w związku z tym nie ma pewności, że rzeczywiście to jest już obowiązująca decyzja. Gdyby rzeczywiście miała ona już obowiązywać, to zdaniem Sawickiego spotka się z protestem ministrów rolnictwa.

We wtorek Komisja Europejska zezwoliła na uprawę zmodyfikowanego genetycznie ziemniaka o nazwie Amflora. Roślina nie ma być przeznaczona do konsumpcji dla ludzi, ale służyć do celów przemysłowych. Twórca tej odmiany, niemiecka firma BASF, o jej dopuszczenie starała się od 13 lat.


"Zwykłe" ziemniaki wytwarzają w bulwie dwa rodzaje skrobi: amylopektynową i amylozową. W przemyśle papierniczym, włókienniczym czy przy wytwarzaniu klejów przydatna jest tylko skrobia amylopektynowa. Oddzielanie obu składników jest nieekonomiczne. Odmiana Amflora wytwarza czystą skrobię amylopektynową. Według twórców tej odmiany, ziemniak Amflora będzie więc idealnym surowcem dla fabryk papieru, a to, co pozostanie po oddzieleniu skrobi, będzie doskonałą paszą dla zwierząt.

Dotąd w krajach Unii Europejskiej możliwa była uprawa tylko jednej genetycznie modyfikowanej rośliny (GMO) - kukurydzy MON 810 wypuszczoną na rynek przez firmę Monsanto.

W Polsce sytuacja prawna w dziedzinie upraw GMO jest niejasna: z jednej strony obowiązują unijne przepisu zezwalające na nie, a z drugiej istnieją ostre krajowe ograniczenia, wskazywane już w wyrokach Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Ostro przeciwko takim uprawom protestują ekolodzy, m. in. jesienią blokowali przez pewien czas uprawę kukurydzy na opolszczyźnie.
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)

ODPOWIEDZ