NAMA-HATTA

Hare Krysna
Dziekuje.

To jeszcze raz ja - zainspirowana pytaniami Hudego108 chciałam jeszcze spytać, czy istnieje "polowy" sposób ofiarowania, w sytuacjach, gdy nie jesteśmy u siebie, nie mamy oddzielnych miseczek dla Kryszny, ołtarzyka. Co wtedy, gdy mimo to chcielibyśmy z miłością ofiarować pożywienie? Czy w takiej sytuacji wystarczą same mantry, czy lepiej się powstrzymać od jedzenia?
Hare Kryszna

Musisz miec wode aby rzeczy umyć, ofiarowanie "polowe" oznacza awaryjne , okazyjne.
Ołtarzyk, lub ołtarz (moze byc światynia w umysle nie ma ograniczeń) stwarzasz potrzebny do ofiarowania. Problem z takim ofiarowaniem jest taki ze przez cały czas musisz być swiadoma istnienia ołtarza i miec taki w umysle, bo ofiarowanie zostanie przerwane. Nie mozesz myslec o niczym innym przez ten czas, tylko o ofiaroaniu, intonowac w trakcie mantry, byc skoncentrowanym. Jest to trudne ale mozliwe, dzieki temu wysilkowi mozliwe jest ze Sri Caitanya Mahaprabhu przyjmie Twoje ofiarowanie. Jesli to mozliwe mozna spróbować powstrzymac sie od jedzenia tez ciekawe doswiadczenie. Ja to tak rozumiem.

Dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście - nie brzmi to jako coś prostego, ale jest wykonalne. W każdym razie dziękuję za wszystkie sugestie i rady dotyczące klasycznego ofiarowania. Wdrożyłam w praktykę, choć jeszcze czytam mantry z kartki

Hare Kryszna!

W extremalnych warunkach mozna ofiarowac porzywienie przed zjedzeniem wypowiadając trzykrotnie:
Śri Visznu, Śri Visznu, Śri Visznu i Hare Kryszna.